Witam!Założyłem ten temat gdyż coś jest nie tak!Ostatnio gdy atakuje kogoś ta osoba jakoś nadzwyczajnie się broni.Ostatnio zaatakowałem chyba 56tyś armią z 30tyś żołnierzy wroga.Po bitwie patrzę a tam straty-ja:47tyś,wróg:36tyś.I wróg nie miał fortecy na dużym poziomie tylko zniszczoną na 1 poziomie ani wyższych morali,nawet ja może miałem o 2-3% większe.Dalej te same historie zaatakowałem 60tyś armią 40tyś wroga,w mieście fortecy brak,morale równe wyszedłem z bitwy z 19tyś żołnierzy,dalej mniejszy przykład-moja armia:49tyś vs 13tyś,straty-ja 8tyś,wróg 13tyś -tu wyszedłem z mniejszymi stratami ale jak na taką przewagę duże to były straty i to miałem tam nawet 10% przewagi w moralach,wrogie miasto brak fortecy.Nie wiem czy wszyscy mają GM (lecz w to wątpie bo na złotą mapkę brak chętnych) czy też grom z jasnego nieba?!Nie wiem wytłumaczcie mi to bo dlamnie to nie do pojęcia żadnej ofensywy nie mogę zrobić gdyż wszyscy żołnierze to chyba rambo.
↧